O Mężu i Żonie część 2

Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz Franek chyba rozwiodę się z żoną. Zrobiła się strasznie marudna i od 6 miesięcy zanudza mnie o to samo.
- O co?
- Żebym wyniósł choinkę na śmietnik.

•ڿڰۣ
 

Żona Staśka chwali się przyjaciółce:
- Ja mojemu staremu, przed każdą moją delegacją kupuję pierścień cnoty.
- Ciekawe, a jak to wygląda?
- Każę Staśkowi usiąść na środku pokoju i układam pierścień z flaszek z gorzałą wokół niego.
Nie ma siły, żeby pomyślał o jakichś kobietach... 

•ڿڰۣ
 

Mąż podejrzewając żonę o zdradę wynajął prywatnego detektywa i polecił ją śledzić.
Ten zdaje mu relację:

- Pańska żona spotkała się z mężczyzną na deptaku w mieście.

Potem długo siedzieli w parku i się ściskali. Potem poszli do kina - ale nie patrzyli na ekran, pieścili się i słychać było odgłosy całowania. Po   kinie wsiedli do samochodu i pojechali za miasto. Weszli do willi,  usiedli za  stołem, wypili butelkę wina, rozebrali się, wskoczyli do łóżka i zgasili światło. Dalej już nic nie widziałem.

Mąż wyrywając sobie włosy z głowy:

- Mój Boże! Znowu! Znowu ta przeklęta niepewność!!!

•ڿڰۣ
 

- Czy po 15-stu latach małżeństwa można jeszcze mówić o seksie

- Mówić..... można.

•ڿڰۣ
 

Salon piękności. Kobietka żali się manikiurzystce :

- Coraz gorzej nam się układa. Chyba pora na rozwód. Co pani o tym sądzi pani Zosiu ?

- Hm... to poważna decyzja. Myślę, że powinna to Pani jeszcze skonsultować z fryzjerką Helą... 

•ڿڰۣ
 

Małżeństwo wychodzi z kina po miłosnym filmie.
Siadają na ławce w parku i całują się na całego.
Podchodzi policjant:
- Proszę państwa, to jest zabronione w miejscu publicznym.
Otrzymujecie mandat. Pan 50 zł, pani 500 zł.
- Dlaczego ja tylko 50 zł? - pyta mąż.
- Pana widzę tu pierwszy raz - odpowiada policjant.

•ڿڰۣ
 

- Co ty robisz w łóżku z tym Cyganem? - pyta osłupiały mąż stając w progu sypialni.
- On mnie poprosił, abym mu dała coś używanego po mężu... 

•ڿڰۣ
 

Spotyka sie dwóch kumpli z wojska. Dawno się nie widzieli.

- A co tam u ciebie?

- A ożenilem się.

- I co, dobrze ci? nie narzekasz?

- Nie narzekam...

- A to limo pod okiem to skąd?

- A to jak narzekalem 

•ڿڰۣ
 

Kowalska bardzo dokładnie sprawdza garnitur męża po powrocie z pracy,
nie znajduje ani jednego kobiecego włoska i mówi;
- No tak! Ty już nawet łysej babie nie przepuścisz!!!  

•ڿڰۣ
 

Myśliwy zabija niedźwiedzia i przywozi go do domu.
Postanawia oporządzić zdobycz i ugotować kolację.
Wie, że jego dzieci są niejadkami, i nie jadłyby, gdyby wiedziały, co to jest -
więc decyduje, że im nie powie.
Mały synek pyta:
- Co będzie na kolację?
- Zobaczysz.
Zaczyna się kolacja i jego córka pyta, co jedzą.
- No dobra - mówi ojciec - dam wam podpowiedź: tak czasem nazywa mnie wasza mama.
- Jemy dupka!!! - wykrzyknęła córka. 

•ڿڰۣ
 

Awantura domowa, w pewnym momencie mąż pyta żony:

- Jak myślisz, czemu sąsiedzi nazywają cię idiotką?!

- Byłbyś generałem, mówiliby na mnie "generałowa"!  

•ڿڰۣ
 

Przychodzi mąż spóźniony do domu wchodzi na paluszkach a tu kukułka kuka 1 raz.
Żona sie budzi i mówi
- Miałeś byc o dziesiątej a która teraz jest godzina?
- No 10 - odpowiada maż
- To dlaczego kukułka jeden raz kukała?
Na to on
- A co zero miała ci wykukać? 

•ڿڰۣ
 

Przy lozku umierajacej zony siedzi facet.
- Moze cos ci potrzeba kochanie - pyta smutnym glosem
- Chcialabym - odpowiada cichutko zona - zebys mnie jeszcze raz przelecial.
- Oj taka slaba przeciez jestes, no ale jak bardzo chcesz
I gosc wlazi do lozka, robi co zona sobie zazyczyla a potem przytulony do niej zasypia ze zmeczenia.
Budzi sie po jakims czasie a zona w swietnej formie krzata sie po kuchni przygotowujac obiad.
Facet zrywa sie z poscieli i wola :
- Kochanie co sie stalo ? Przeciez taka chora bylas ?
- A to ten seks z toba tak mi pomogl - informuje go z usmiechem kobieta.
Facet siada ciezko na stolku i smutnieje.
Co jest, nie cieszysz sie ze wyzdrowialam ?
- Nie o to chodzi - mowi maz - tylko jakbym wiedzial, ze mam takie mozliwosci to i babcie Zosie bym uratowal i wujka Zdziska...

•ڿڰۣ
 

Noc. Małżeństwo w pościeli. On zaczyna akcję "daj mi tę noc".
Żona:
- Boże, tak mnie głowa boli, chyba mi pęknie.
On, natychmiast reagując:
- To ja skoczę do sąsiadki po tabletkę. Za godzinkę będę.  

•ڿڰۣ
 

Spotykają się dwaj koledzy.

- Franek kto ci nabił takiego siniaka?

- Wyobraź sobie, wczoraj wieczorem wyciągam dziewczynę z wody...

- I to ona tak cię urządziła? - przerywa kolega.

- Nie... Wtedy do łazienki weszła żona..  

•ڿڰۣ
 

 Przed szpitalem stoi tatuś i krzyczy do ślubnej, wychylającej się oknem na piętrze:

- Urodziło się?!...

- Urodziło...

- A co: chłopiec czy dziewczynka?...

- Chłopiec!...

- A do kogo podobny?...

Żona macha ręką:

- Eeee, nie znasz....
 
•ڿڰۣ


Pewnego dnia, kiedy odwiedzałem moich starych, mama poprosiła mnie, żebym nakrył do stołu.
Otworzyłem lodówkę i spostrzegłem, że w środku do drzwi było przylepione nieprzyzwoite zdjęcie pięknej, smukłej, idealnie zbudowanej i skąpo odzianej młodej kobiety.

- Mamo, co to jest? - spytałem.

- Och, przykleiłam je, żeby pamiętać o nieobjadaniu się.

- I co, działa?

- Tak i nie - odpowiedziała - Straciłam 4 kg, ale twój ojciec przytył 6.

•ڿڰۣ
 

Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał aż żona wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:

- Chcesz pan zarobić stówę?

- Jasne! Co mam zrobić?

- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.

Taksówkarz wszedł do agencji. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i mówi:

- Trzymaj pan ją!

Facet do taksówkarza:

- Ale to nie jest moja żona!

- Wiem, k...a, to moja! Teraz idę po pańską.  
 
•ڿڰۣ